Od Zary-cd Athos'a-do Athos'a

Przeciągnęłam się.
-Dzień dobry-usłyszałam głos Athos'a
-Dobranoc-burknęłam i przewróciłam się na drugi bok
-Wstawaj śpiochu-poszturchał mnie
Otworzyłam jedno oko. Czułam się koszmarnie.
-Będzie padać.-odparłam.
-Co?!-zapytał zdziwiony
-Będzie padać, dokładnie będzie burza...daj spać!
-Skąd wiesz?
-Zawsze kiedy zapowiada się burza, boli mnie głowa i jest mi niedobrze.
-Hyh...jak wytrzymujesz deszczowe miesiące?
-cały czas śpię. Dzisiaj też tak zrobię-zamknęłam oczy i zaczęłam zasypiać.
Athos odpuścił i położył się obok mnie. Poczułam jego ciepło. Udawałam ze śpię. Poczułam jak zaczął lizać mnie po pysku i karku. Poczułam przyjemne mrowienie. Po chwili przestał i zasnął.

Athos?