Od Snowdrop-cd Leona-do Leona

Basior był..no dobra dziwny i trochę porąbany ale chyba miły na swój sposób. Zaczęłam powoli jeść nie spuszczając wzroku z basiora. Ciekawiło mnie jak wyglądał czysty. Teraz był cały we krwi i ziemi. Nie chciałam dłużej jeść mięsa. Mam dość suszonego. Odeszłam pod drzewo i usiadłam.
-Nie jesz już?-spytał
-Lepiej chodź się umyć-wstałam i zaczęłam iść

Leon?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

^