- Dobrze...- wymamrotałem w końcu
Wadera bez słowa zniosła barierę ochronną i wstała. Podbiegłem do niej i uściskałem ją.
- Glimmer. Obiecuję, że się nimi zajmę, lecz ty mi w tym pomożesz. Razem pójdziemy do Aro i poprosimy o dołączenie ich do wspólnoty. Nadamy im imiona, wychowamy je. Ja, ty i...- zawahałem się
- I...?- spojrzała na mnie z zaciekawieniem
- Moja ukochana, Clove...- odwróciłem wzrok- Jeśli się oczywiście zgodzisz...
Glimmer??
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz