-Nie masz po co, nie powinienem przyjmować przeprosin-powiedziałem
-Czemu?
-Bo jestem alfą. Mam obowiązek chronić wszystkich-powiedziałem i dokończyłem zdanie w myślach: " A w szczególności pewne osoby"
-Aha.
-Przyniosłem zająca-powiedziałem i podsunąłem jej jedzenie.-Mi jedzenie nie jest potrzebne jedz
-Ty tez-powiedziała
-Nie muszę.-powiedziałem i położyłem się.
Irvina???
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz