-Nie. To mi na razie wystarczy. Dzięki-powiedziałam
-Nie ma za co-odwróciłam się i poszłam. Dowiedziałam się o walce. Brakowało mi tylko szczegółów. Ale tego chyba będę musiała dowiedzieć się sama. Musiałam znaleźć tego basiora. Zauważyłam, że jest jedynym chłopakiem tutaj. Zaczęłam węszyć. W końcu znalazłam jego ślad
Aro??
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz