Od Skiron'a-cd Glimmer-do Glimmer

- Oficjalnie?- spytałem nierozumiejąc
- Tak, oficjalnie.- przytaknął Aro
- To znaczy...?
- To znaczy, że musi zebrać się cała wspólnota.- przewrócił oczami i, poprzedzając moje kolejne pytanie, kontynuował- Wszystko dlatego, że są szczeniakami. Inaczej mogłyby zostać uznane za intruzów, a to mogłoby skończyć się bardzo poważnie.
- Rozumiem.- skinąłem głową
Szczeniaki przyglądały się naszej rozmowie w zaciekawieniu. Po chwili starszy szczeniak, Lani, skoczył na Lutec’a, a ten pisnął. Delikatnie przysunąłem młodszego basiorka do mnie, a starszy spojrzał na mnie przepraszająco. Uśmiechnąłem się do niego i przytuliłem oba szczeniaki.
- A kiedy miałoby się to odbyć?- spytała Glimmer
- Hmm... Jak najszybciej. Wtedy będą już bezpieczne, choć i tak nie do końca.- powiedział Aro
- Czyli najlepiej byłoby przeprowadzić to teraz, tak?- spytałem
- Tak. Możemy teraz. Nie potrwa to długo.
- A więc ty, Glimmer, zaopiekuj się szczeniakami, ja zawiadomię wilki, a ty, Aro, zwołaj smoki, dobrze?- spytałem
Aro skinął głową i obaj wyszliśmy z jaskini.

Glimmer??

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

^