Od Skiron'a-cd Glimmer-do Glimmer

Uśmiechnąłem się do wadery, przyglądając jej się. Była wyraźnie wyczerpana.
- Glimmer...- zacząłem- Pomogę Ci. Ale chcę abyś wiedziała, że to, co działo się ostatnio to przeszłość. Jesteśmy przyjaciółmi i zawsze będziemy.
- Dziękuję... I... Przepraszam.- szepnęła. Po jej policzku spłynęła łza, którą otarłem
- Ja róznież przepraszam.- westchnąłem- A teraz zostań tutaj. Odpocznij. Zajmę się nimi.
Wadera kiwnęła głową. Pobiegłem coś upolować. Gdy już trzymałem w zębach martwego jelenia pobiegłem do szczeniaków. Przywitałem się z nimi i podałem im jedzenie. Nie chciałem przeżuwać pokarmu, dlatego też rozgniotłem wcześniej mięso przy pomocy kamieni. Szczeniaki zajadały, a ja siedziałem obok. Uśmiechnąłem się pod nosem. Później podniosłem je i zaniosłem do mojej jaskini. Glimmer uśmiechnęła się lekko na widok szczeniaków. Bez słowa położyłem się obok wadery, a szczeniaki skoczyły na mnie, chcąc się bawić.

Glimmer??

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

^