Od Clove-cd Skiron'a-do Skiron'a

Uśmiechnęłam się ciepło do basiora. Od razu wiedziałam, że mogę mu zaufać.
- Chętnie - odpowiedziałam.
Skiron przesunął truchło pod drzewo i usiadł.
- Chodź.
Podeszłam i usiadłam obok niego. Wgryzłam się z ochotą w świeże mięso jelenia. Po chwili milczenia zdołałam się odezwać.
- Pyszne - rzuciłam i wróciłam dp jedzenia.
Kiedy skończyliśmy posiłek Basior zerknął na mnie ciekawie.
- Skąd jesteś? - spytał.
Opowiedziałam mu całą moją historię: od ucieczki ze wcześniejszej watahy do chwili obecnej.
- To tyle - skończyłam i uśmiechnęłam się do Skiron'a. - Opowiesz mi coś o sobie?

Skiron???