Od Aro-cd Irviny-do Irviny

Zaciskałem medalion w łapie.
-" O co ci chodziło matko. Dlaczego kiedy jestem szcześliwy coś musi psuć tą chwilę. Jak tamta kiedy się z tobą bawiłem, a zaatakowały nas demony. Czy już zawsze będę skazany na coś takiego!"-krzyczałem w myślach.
-"Na pewno jeszcze wiele przecierpisz. Jednak wojna nie przyjdzie tak szybko. Najpierw stanie się coś czego sobie nie wyobrażasz. Gdy minie kilka lat. Wtedy zacznie się ostateczna wojna, lecz wtedy będziesz musiał podjąć decyzję. To czy to"-odpowiedziała mi matka w myślach


Irvina???

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

^