Leżałam na ziemi.Nagle usłyszałam czyjś głos...
-Mello,co z tobą?Jeszcze za wcześnie!-Powiedział głos.
-KTO TO POWIEDZIAŁ?!-Powiedziałam nerwowo.Nagle obok mnie pojawiła się ogromna smoczyca.
-Ja...-Odparła spokojnie.Dan zawrócił i wylądował obok nas.
-Co?!Kolejna?!-Warknął.
-Coś ci nie pasuje?!-Powiedziała szyderczo smoczyca.Była większa od Dan'a,więc ten się leciutko odsunął w tył.
-Kim jesteś?-Spytałam leżąc na ziemi.
-Angel of Death.-Przedstawiła się smoczyca z uśmiechem.
Dan?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz