-Chodźmy jeść-powiedziałam i poszłyśmy jeść. Z miłą chęcią zatopiłam moje kły w jeszcze ciepłym mięsie niedawno żyjącego stworzenia. Udo było pyszne. Wstałam i rzekłam do Ruby-Jestem wykończona po polowaniu muszę iść spać
-Ja jeszcze trochę zjem.-uśmiechneła się
Poszłam spać. Bacznie obserwowałam waderę. Potem pogrążyłam się w otchłani snów...
Ruby??
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz