- No to dawaj- zaśmiała się
Przymknąłem oczy i przemieniłem się w wysokiego, ciemnowłosego chłopaka o szarych oczach. Uśmiechnąłem się do Clove.
- To co robimy?- spytałem
- Może wybierzemy się na spacer?- zaproponowała
- OK. Chodźmy.- podszedłem do dziewczyny i chwyciłem ją za rękę, uśmiechając się lekko.
Clove?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz